Na zakupy do RTVEuroAGD

Ostatnio otrzymałem do skrzynki pocztowej gazetkę reklamową sklepu RTVEuroAGD. Nigdy nie interesowałem się takimi reklamami i praktycznie zawsze lądowały one w koszu na śmieci. Tym razem postanowiłem przyjrzeć się jej bliżej. To co mnie zaskoczyło to oferta ratalna, którą sklep udziela. 

Otóż, jeśli wierzyć temu co napisali w gazetce to RRSO (czyli najważniejszy wskaźnik zakupów kredytowych) wynosi 0%!!! Czyli, w uproszczeniu, jeśli cena towaru wynosi 2000zł, a jest możliwość sfinansowania takiego zakupu wyżej wymienionym kredytem w np. 10 ratach, to przez 10 kolejnych miesięcy klient ma do zapłacenia po 200 zł. Towar natomiast dostaje od razu po podpisaniu umowy.

Zastanawiało mnie jednak czy w tej ofercie nie ma ukrytych haczyków. Pierwszym o którym pomyślałem  to zawyżona cena towaru. Żeby sklep mógł zaoferować wyżej wymieniony kredyt i jednocześnie, żeby się to jemu opłacało cena towaru musiałaby być odpowiednio większa. Jak to sprawdzić? Bardzo prosto wykorzystując porównywarki cen (np. Ceneo lub Skapiec). Sprawa jest jeszcze łatwiejsza z tego względu, że ceny RTVEuroAGD są również uwzględniane przez większość porównywarek. Zatem jak to wygląd na konkretnym przykładzie? 

Przymierzam się do zakupu lustrzanki cyfrowej, jestem konkretnie zainteresowany modelem Canon EOS 600D. Na stronie Ceneo najtańsza oferta na dzień dzisiejszy to 2580 zł oferowana przez sklep Lider24. Ile trzeba zapłacić za ten sam towar w "Euro"? Aż 2999 zł - przy rozłożeniu na 10 rat po 299zł. Ponad 400 zł różnicy to już całkiem sporo. W zasadzie nie kupowałbym tego towaru w "Euro".

Rzućmy jeszcze okiem na inny sprzęt np. na Apple iPad 2. Najniższą cenę oferuje Saturion - 1988 zł. Natomiast w "Euro" można kupić ten sam sprzęt za 2050 zł - w 10 ratach po 205 zł miesięcznie. To jest około 3% więcej niż przy najkorzystniejszej ofercie. A jeżeli weźmie się pod uwagę to, że dodatkowo w "Euro" cena rozłożona jest na raty to korzyści bardziej przemawiają za tym sklepem.

Jaki z tego wniosek? Podejrzewam, że większość towarów w RTVEuroAGD z racji promocji ratalnej może być znacząco wyższa (przykład Canon'a) niż te same sprzęty kupione w innych sklepach. Nie wyklucza to jednak tego, że czasami różnica w cenie pomiędzy najkorzystniejszą ofertą a tą z "Euro" może nie być aż tak istotna, aby skreślać możliwość kupna sprzętu na raty.

Polecam w takim razie przeglądanie RTVEuroAGD i porównywanie ich oferty z innymi sklepami za pomocą ogólnodostępnych porównywarek. Potencjalnie można dokonać bardzo korzystnego zakupu ratalnego.


[EDIT: 2012-01-06]
Właśnie sprawdziłem raz jeszcze ofertę na iPad'a Apple'a i okazuje się, że w RTV Euro AGD cena poszybowała w górę, aż do 2700 zł. Czyli atrakcyjna oferta przestała być już tak atrakcyjna. Pozostaje poszukiwać innych produktów o atrakcyjnej różnicy cenowej między najtańszą ofertą a ofertą "Euro".