środa, 14 grudnia 2011

Forex - kolejne podejście

Od dłuższego czasu interesuję się inwestowaniem na Forex'ie. Niestety jak dotąd jedyne transakcje jakie zawarłem wykonywane były na kontach demonstracyjnych. Próby samodzielnego handlowania skończyły się marnym skutkiem. W ciągu miesiąc straciłem ponad 10% zainwestowanego wirtualnie kapitału. Po tym doświadczeniu stwierdziłem, że nie tędy wiedzie droga do bogactwa.

Spróbowałem szczęścia z własnym systemem automatycznym - algorytmem handlującym wedle pewnych zasad. Na tapetę wziąłem system PriceAction jednak i tutaj nie udało mi się uzyskać przewagi na rynku, która dała by zarobić pokaźną kasę.

Systemu opartego o PA nie skreślam całkowicie. W pewnych warunkach jest on bardzo skuteczny. Dlatego w przyszłości zamierzam go jeszcze udoskonalać, a być może przybliżyć zarys tego o co jest on oparty.

Obecnie podejmuję kolejną próbę z zupełnie nowym pomysłem. Postanowiłem sprawdzić jak poradzi sobie algorytm oparty o średnie kroczące zmodyfikowany w taki sposób, aby odpowiednio zabezpieczał ucieczkę w przypadku odwrócenia trendu wyznaczonego przez średnią.

Średnia krocząca to idealny wskaźnik informujący o tym kiedy wejść na rynek lub kiedy z niego wyjść w sytuacji pełnego cyklu koniunkturalnego (hossa - bessa - hossa). Jeżeli od tej reguły są niewielkie odchylenia, przede wszystkim długie okresy konsolidacji/stagnacji, to niestety może się okazać, że taka taktyka wyzeruje zainwestowany kapitał. Dlatego należy opracować dodatkowe zabezpieczenie, które pozwoli stwierdzić, że sygnał dany przez średnią jest fałszywy.

Pomysł na wykrywanie fałszywego sygnału zachowam chwilowo dla siebie. Być może przedstawię go, ale tylko w przypadku, gdy test algorytmu zakończy się niepowodzeniem.

Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się przedstawić wyniki działania algorytmu na konkretnych przykładach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz